Wilkołaki

- A teraz… pora na kolację!
- Będzie pizza?
- A może pierogi?
- Zrobię wam naleśniki!
- Phi! Wilkołaki ustaliły, że… hi, hi. WY.
- …
- ?!

z dialogów Mannitou

obrazek
Wilkołak zero
Frakcja: Wilkołaki
Właściwości: Gryzie, je, niucha, dowodzi.
Stopień rewolowania: 0
Oznaczenia: Niemal obowiązkowa Dla dużej grupy Zabójcza Dyskusyjna Naginająca zasady Mocna

Wilkołak zero to postać zaliczana w celach klasyfikacyjnych do grona frakcji jednoosobowych, lecz w praktyce jest to frakcja wieloosobowa - liczba jej popleczników może rosnąć.

Wilkołaki dzielą się na wilkołaki właściwe i wyleczone. Zadaniem frakcji wilkołaków jest wyleczenie wszystkich swoich członków i posiadanie posążka (w rękach wyleczonego wilkołaka z ducha, patrz poniżej).

Działania i inne cechy szczególne

Wprowadzenie

Frakcja wilkołaków należy do stosunkowo skomplikowanych.

Po wprowadzeniu tej frakcji każdego gracza w grze można sklasyfikować jako członka jednej z następujących grup:

  • Nie-wilkołak.
  • Wilkołak z ducha, tj. taki, którego celem jest cel frakcji wilkołaków. (Takim wilkołakiem jest na początku gry wilkołak zero).
  • Wilkołak nie z ducha, tj. taki, którego celem jest cel jego frakcji opisanej na karcie.
  • Wyleczony wilkołak nie z ducha.
  • Wyleczony wilkołak z ducha.

Wilkołaki niewyleczone mają dwie charakterystyczne cechy:

  • Aby zabić je, trzeba dokonać dwóch prób zabójstwa w nocy (tej samej) bądź atakować w dzień. Wyjątek stanowi wilkołak trzymający posążek, w wypadku którego mogą go ukatrupić Indianie, aczkolwiek nie uzyskują wówczas dodatkowego zabójstwa, a także otrucia itp., które właściwie zabijają w dzień.
  • Każdej nieparzystej nocy każdy wilkołak zjada jedną osobę w ramach działań frakcji.

Osobnika w danej chwili przewodzącego frakcją nazywamy alfą. Na początku alfą jest wilkołak zero.

Każdego wilkołaka, co do którego nie jest pewne, czy jest z ducha (zatem każdego oprócz alfy i wyleczonych wilkołaków z ducha) obowiązuje zakaz działania na szkodę pozostałych znanych mu wilkołaków.

Wybór nowego alfy

Jeżeli nie żyje poprzedni(a) alfa, w efekcie alfą zostaje najdłuższy obecnością we frakcji jej członek z ducha. Jeżeli w danym momencie żyje dłużej będący we frakcji niewyleczony wilkołak nie z ducha i wśród pozostałych wilkołaków jest choć jeden wilkołak z ducha, zostaje on zabity przez pozostałych. Jeżeli takowa postać jest ostatnim właściwym wilkołakiem, ginie tylko wtedy, gdy są jakieś wyleczone wilkołaki z ducha; w innym przypadku praktycznie rzecz ujmując dołącza do swojej frakcji z ewentualnym posążkiem (aczkolwiek musi się jak najszybciej uleczyć, nawet jeśli jest to niekorzystne).

Pozostałe działania

Następnie wilkołaki dokonują próby kradzieży posążka.

Jeżeli wilkołaki mają posążek, dokonują wyleczenia jednego, ustalonego przezeń wilkołaka. Jeżeli okaże się, że był to wilkołak nie z ducha, od tej pory nie budzi się z wilkołakami.

Następnie wilkołaki mogą kogoś ugryźć (o tym, czy to robią, decyduje chwilowy wilkołak alfa). Osoba ugryziona poznaje pozostałe wilkołaki i staje się jednym z nich, jednak sama w sposób tajny wobec pozostałych graczy decyduje, czy zmienia swój własny cel (czy jest wilkołakiem z ducha). Niezależnie od wyboru, nowy wilkołak budzi się zarówno z wilkołakami, jak i ze swoją poprzednią frakcją. Nie może zostać ugryziona osoba wyleczona z wilkołactwa; takie próby są blokowane przez Mannitou.

Następnie, jeżeli mamy do czynienia z nieparzystą nocą, każdy wilkołak zjada (zabija) jednego żywego gracza. Gracze chwilowo obudzeni, tj. wilkołaki niewyleczone i wyleczone z ducha nie mogą zostać zjedzeni.

Na koniec wilkołaki ustalają właściciela posążka bądź wygrywają grę.

Założenia dodatkowe

W sytuacji, kiedy wilkołaki nie mają kogo zjeść, giną wszystkie, włącznie z wyleczonymi wilkołakami z ducha; jeśli akurat miały posążek, wygrywa miasto.

Przesłuchiwanie wilkołaka kończy się śmiercią Śledczego.

Należy przynajmniej wspomnieć tu o znacznym wpływie pastora na powodzenie wilkołaków.

Ze względu na dwufrakcyjność może się zdarzyć, że chociaż jakaś frakcja nie ma posążka, jej członek go posiada; wówczas przejęcie posążka przez tę frakcję jest ujawniane po udawanej próbie kradzieży albo zabójstwa. Wilkołaki z ducha nie przekazują posążka swoim początkowym frakcjom, wilkołak miejski nie z ducha nie przekazuje go miastu explicite - aczkolwiek może np. wywołać przeszukanie siebie czy zginąć w pojedynku.

Z uwagi na charakterystykę działań wilkołaków, czasami opłaca im się ginąć. W związku z tym, jeżeli niewyleczonego wilkołaka z ducha trafi fortepian np. na skutek niedozwolonego ujawnienia się, wilkołaki muszą odkupić gniew Mannitou poprzez wielbienie go posążkiem zamiast leczenia przez jedną noc na każdego takiego wilkołaka (posążek po prostu nie leczy i nie daje się wywieźć na uniwersytet).

Fałszywy posążek zużywa się po jednym użyciu przez frakcję wilkołaków i zostaje usunięty z gry w momencie, gdy chcą użyć go po raz drugi.

Wilkołak-Murzyn-z-ducha po ucieczce zjada wszystkich dotychczasowych uciekinierów, uniemożliwiając im zakłady, i wraca do gry (może zdecydować, czy się przy tym wyleczy - Murzyni mieli w końcu posążek). Wówczas nie budzi się już z Murzynami. (Murzyni w dalszym ciągu, a nawet w tym momencie, mogą wygrać grę!) Wilkołak-Murzyn-nie-z-ducha automatycznie leczy się przed ucieczką.

Wilkołak zero

Wilkołak zero ma trzy umiejętności, z których każdej może użyć tylko raz w ciągu gry, a żadnych dwóch tej samej nocy:

  • Dodatkowe ugryzienie.
  • Wyniuchiwanie posążka - sprawdzenie, czy posążek znajduje się w dowolnym ustalonym przez wilkołaka zero łuku.
  • Poznanie frakcji jednej osoby, tylko na własny użytek.

Fabuła

Wilkołak zero - Jest pierwszym wilkołakiem w miasteczku. Dawniej był kustoszem, który pracował w muzeum wystawiającym posążek. Do zarażenia doprowadziło go jego hobby, nauka - badając artefakt, odkrył wirusa likantropii i niefortunnie sam się nim zaraził. Wówczas jego celem, oprócz instynktu przeżycia, stało się wytępienie tej choroby i siebie, jeśli będzie trzeba. Ustalił, że może się wyleczyć, ale potrzebny jest posążek. Czuje, że wkrótce przestanie nad sobą panować. Od teraz nie spocznie, dopóki nie wytępi tej choroby - na całym świecie, w końcu niejeden uniwersytet medyczny mógłby wyjaśnić fenomen procedury leczącej. Niefortunnie, właśnie tej nocy której kustosz miał użyć posążka, ukradli go bandyci…

Warianty i ciekawostki

  • Wprowadzenie tej frakcji może znacznie wpłynąć na stabilność gry. W każdym razie przewiduje się, że zwiększy ona tempo ginięcia graczy.
Contents by authors of the site available under GNU FDL 1.2 or CCPL 3.0 BY. Authors reserve the right to use the contents commercially.